Na co zwracać uwagę przy zakupie samochodu?

Przed kupnem samochodu warto dowiedzieć się, na jakie podstawowe elementy powinniśmy zwrócić uwagę oraz  jakie pytania zadać sprzedającemu. Na polskim rynku możemy łatwo natrafić na oszustów bądź sprzedawców, którzy zatajają informacje na temat uszkodzonych podzespołów bądź ogólnego stanu technicznego pojazdu. Nikt nie lubi być oszukiwany, szczególnie jeżeli w grę wchodzą duże sumy pieniędzy.

Musimy pamiętać o tym, że za 10 000 tysięcy złotych nie kupimy auta z 2014 roku w dobrej kondycji.

Specjalnie dla potencjalnych kupców stworzyliśmy ten poradnik, aby zmaksymalizować szanse na zakup sprawnego samochodu. Po pierwsze musimy określić budżet, który chcemy przeznaczyć na zakup czterech kółek, a następnie wybrać modele, które nas interesują. Musimy pamiętać o tym, że za 10 000 tysięcy złotych nie kupimy auta z 2014 roku w dobrej kondycji. Aby zwiększyć szanse na zakup w pełni sprawnego pojazdu, powinniśmy znaleźć auto, którego cena rynkowa mieści się w naszym budżecie. Jaki samochód możemy kupić do kwoty 10 000 złotych bez ponoszenia ryzyka? Na przykład Mazdę 323 albo Opla Astrę II.

Przed zakupem koniecznie przetestuj auto!

Pamiętaj, że zakupione auto będzie musiało służyć Ci przez kolejne lata. Nie warto kupować kota w worku – poproś sprzedawcę o możliwość jazdy próbnej i sprawdzenia podzespołów, a w razie jakichkolwiek wątpliwość możesz nawet poprosić o wizytę u mechanika. Na jakie podstawowe aspekty zwracać uwagę podczas jazdy próbnej? Po pierwsze, jadąc prostym odcinkiem drogi puść kierownicę – auto w żadnym wypadku nie powinno skręcać. Podobną próbę można dokonać przy hamowaniu. Pamiętaj, że nawet jeżeli wszystko wydaje się być w porządku, warto mimo wszystko pojechać na kompleksowy przegląd pojazdu. Zaglądając do silnika wyciągnij bagnet olejowy oraz odkręć kurek od oleju. Jeżeli momentalnie zacznie wydzielać się dym to będzie to oznaka bardzo wyeksploatowanego silnika. Zwróć również uwagę na wnętrze – jeżeli siedzenia i kierownica są przetarte, to może oznaczać to, że auto przejechało w wiele więcej  niż na liczniku.