Dobór najlepszego odcienia różu do policzków nie jest zbyt łatwą sprawą i można znaleźć na ten temat całe mnóstwo porad. Które z nich są najlepsze? Jak dobór odpowiedniego różu może odmienić Twój makijaż? Czy warto decydować się na róż z drobinkami?
Róż jako droga do odmłodzenia
Róż to jeden z tych kosmetyków, który może wyglądać dobrze nawet wtedy, gdy nie nałożysz na twarz podkładu ani pudru. Za jego pomocą możesz osiągać liczne efekty – możesz odmłodzić twarz, delikatnie ją rozświetlić, wykonturować rysy twarzy i dodać sobie zdrowego, świeżego wyglądu. Róże mogą doskonale podkreślać kolor skóry, czy nawet udawać opaleniznę. Wszystko zależy od tego, jaki kolor sobie dobierzesz. I tu zaczyna się cała zabawa…
Róże do wyboru, do koloru
Wyróżniamy trzy grupy kolorystyczne różu: różowe, pomarańczowe i brązowe. Każdy z nich sprawdzi się do nieco innych zadań, a ciekawostką jest też to, że aby dany rodzaj różu prezentował się dobrze, dobieramy go nie tylko do rodzaju cery, lecz też nakładamy w określony sposób. W przypadku uzyskiwania rumieńców na twarzy wybieramy oczywiście kolory różowe. W celu rozświetlenia również wybieramy różowe odcienie, lecz stawiamy wówczas na jak najjaśniejsze rodzaje i staramy się kłaść je delikatnie. Kolory pomarańczowe, podobnie jak różowe czasem sprawdzą się w “symulowaniu” wypieków na twarzy, lecz przede wszystkim są one dobre w modelowaniu twarzy. Z kolei odcienie brązowe są najlepsze w konturowaniu twarzy i dobrze sprawdzą się u osób z ciemniejszą karnacją, podkreślając głębię ich koloru skóry.
Kolor różu a kolor cery
Możemy ustalać odcienie cery na różne sposoby: przez porównywanie koloru z innymi, przez przykładanie śnieżnobiałej rzeczy do twarzy w naturalnym i sztucznym świetle itd. Przechodząc zaś do ich rodzajów, możemy wyodrębnić następujący podział:
- bardzo jasna skóra, dla której nawet najdelikatniejsze odcienie podkładu są wciąż za mocne,
- jasna skóra, kiedy dobranie podkładu jest nieco łatwiejsze, lecz nadal trzeba trzymać się najjaśniejszych odcieni,
- typ średni, czyli osoby wyglądające “normalnie”,
- typ ciemny, czyli uroda określana jako południowa.
Naczelna zasada jest taka, że jeśli nie masz pewności, który z dwóch typów jest Ci bliższy, wybieraj ten jaśniejszy. Wówczas nie przesadzisz ze zbyt ciemnym odcieniem różu i nie uzyskasz efektu groteski.
Róż z drobinkami czy bez? Drobinki mają za zadanie rozświetlić twarz, nadając jej młodzieńczy wygląd. Najlepsze efekty uzyskasz, jeśli różu tego typu użyjesz delikatnie, w niewielkiej ilości. Chodzi o to, byś była lekko rozświetlona.
O czym jeszcze warto pamiętać, wybierając najlepszy dla siebie róż?
Właściwie musimy pamiętać o tym samym, co zawsze – kosmetyk możesz dobierać sama, z pomocą koleżanek lub profesjonalnych makijażystów, lecz weź pod uwagę również własne upodobania. Czasem okazuje się, że to, co jest łamaniem zasad w sposobie malowania się, jest właśnie tym, co pasuje Ci najlepiej. Może się okazać, że ten kolor różu, w którym wyglądasz dobrze, Ci nie odpowiada. Tak jak zawsze, zdaj się na swoje własne upodobania.
Eksperymenty na wagę… różu
Wspominaliśmy sobie o tym, że kolor różu dobieramy nie tylko do odcienia skóry, lecz też do sposobu aplikacji. Nic w tym zresztą dziwnego, inaczej konturujemy twarz, a inaczej uzyskujemy efekt rumieńców i siłą rzeczy wykorzystujemy przy tym inne rodzaj kolorów. Jeśli jeszcze nie wiesz, jaki kolor Ci pasuje i jaki chcesz uzyskać efekt, eksperymentuj. Zaczynaj od delikatnej warstwy i przyjrzyj się efektom. Wypróbuj różne sposoby aplikacji, podpatruj patenty koleżanek lub wizażystek, lecz tez nie bój się swoich własnych pomysłów. Być może to właśnie dzięki nim stworzysz najlepszy efekt i wypracujesz swój własny styl?
Reasumując, istnieją pewne zasady doboru i nakładania różu do policzków tak, by wyglądać dobrze, lecz jest to sprawa, w której możemy wypróbować różne rozwiązania, zanim pokażemy się światu w ostatecznej wersji swojego makijażu. Zanim jednak zaczniesz, dobierz odpowiednie kosmetyki i pędzle.